Jakub Ćwiek "Panie Czarowne"
„Panie Czarowne” Jakuba Ćwieka to opowieść o współczesnych czarownicach utrzymana w nurcie realizmu magicznego. Pod płaszczykiem miejskich legend, nieprawdopodobnych mocy i zdarzeń w które wyposażył i uwikłał swoich bohaterów, ukrył Ćwiek wiele prawd i celnych spostrzeżeń dotyczących współczesnego świata i człowieka.
Autor osadził swą opowieść w Głuchołazach – w mieście Kozła, gdzie „jak głosi legenda, popełniono błąd […]. Wszędzie wokoło wiedźmy i czarowników traktowano oczyszczającym ogniem, a tam zdecydowano się je wieszać na wzgórzu za miastem”. Dzięki temu „błędowi” Panie Czarowne przetrwały do dziś. Mają się dobrze, żyją i działają. I mimo że w dzisiejszych czasach już nikt nie pali ich na stosach, nie wiesza na szubienicy, to nadal muszą działać w ukryciu. Wszechobecny patriarchat nie potrafi ich zaakceptować, traktuje je jak uzurpatorki. Panie Czarowne jednakże, niezrażone tym faktem, swoje umiejętności, swój dar konsekwentnie wykorzystują w celu niesienia pomocy zagubionym i skrzywdzonym. Chronią słabszych, przeciwstawiają się złu i niesprawiedliwości. Działają w myśl zasady: „zemsta jest dla uczuć […] a sprawiedliwość służy równowadze świata”. To na ich przykładzie pokazuje Ćwiek nie tylko ogromną siłę kobiet, ale także wielką moc przyjaźni.
Jakub Ćwiek Głuchołazy czyni niejako bohaterem powieści. Panie Czarowne, wszelkimi możliwymi sposobami, starają się chronić swoją małą ojczyzną przed rozgłosem. Dążą do tego, aby ta niezwykle bliska sercu, dobrze znana i bezpieczna przestrzeń nie została skażona „ogromną maszyną marketingu”. Czy im się to uda i jakie będą konsekwencje ich działań przekonajcie się sami.
Na koniec cytat ku refleksji: „Czasem możemy być tylko blisko tego, co chcemy. Dość, by zatęsknić, nie dość, by poczuć”.



Komentarze
Prześlij komentarz