Agata Kołakowska "Daleko od siebie"
„Obie miały serca oplecione obawami i urazami. A ich życiowe doświadczenie dowodziło, że nic, co zostało rozbite, nigdy nie przybierze dawnej formy”.
Hanna i Ewa w dzieciństwie i młodości – nierozłączne przyjaciółki, aktualnie, jako dojrzałe kobiety nie utrzymują ze sobą kontaktu. Przed blisko dwudziestu laty łącząca je relacja wystawiona została na ciężką próbę, której nie przeszła pomyślnie. Każda z kobiet poszła w swoją stronę. Wydawać by się mogło, że przez lata zapomniały o swoim istnieniu, jednak kiedy Ewa traci w życiu punkt oparcia, pewnej nocy, topiąc smutki w alkoholu, decyduje się na telefon do dawnej przyjaciółki...
Co wydarzyło się przed laty w życiu kobiet? Dlaczego zerwały kontakt? Czy uda im się na nowo nawiązać relację?
W najnowszej powieści Agaty Kołakowskiej przeszłość przeplata się z teraźniejszością. Śledzimy aktualne wydarzenia z życia obydwu kobiet. Poznajemy ich bliskich, przyjaciół, znajomych a dzięki retrospekcjom zanurzamy się również w przeszłość. Zaglądamy do rodzinnych domów Ewy i Hanny, aby przyjrzeć się ich relacjom z rodzicami. Relacjom, które je ukształtowały i wpłynęły na ich życiowe wybory. Z czasem dowiadujemy się również co doprowadziło do rozpadu ich wieloletniej przyjaźni.
Czy warto wybaczać? Czy każdy błąd można naprawić, a relację zbudować na nowo? - zdaje się pytać Agata Kołakowska. Autorka pokazuje jak ważny jest zdrowy egoizm, podążanie własną ścieżką, realizacja marzeń, zawodowych ambicji, zrozumienie własnych potrzeb, życie w zgodzie ze sobą. „Daleko od siebie” to bardzo dojrzała i głęboko refleksyjna powieść o skomplikowanych kobiecych oraz rodzinnych relacjach, macierzyństwie, a nade wszystko o poszukiwaniu siebie. Mądra, wzruszająca, niosąca nadzieję, do bólu prawdziwa. Mocno polecam!
[współpraca reklamowa z @wydawnictwo_oblicza]
Komentarze
Prześlij komentarz