Clare Chambers "Małe przyjemności"
"Małe przyjemności” przenoszą nas na przedmieścia Londynu późnych lat 50. XX wieku. To tutaj Jean Swinney, niespełna czterdziestoletnia dziennikarka lokalnej gazety, wiedzie samotne życie, dzieląc swój czas pomiędzy pracę zawodową, domowe obowiązki i opiekę nad chimeryczną matką. Pewnego dnia do redakcji przychodzi list od Gretchen Tilbury, która twierdzi, że jej córka Margaret, urodziła się w wyniku niepokalanego poczęcia. Dziennikarskie śledztwo, które Jean postanawia w tej sprawie przeprowadzić, sprawi, że nic już nie będzie takie samo.
„Jean usiłowała przypomnieć sobie, jak wyglądało jej życie przed poznaniem państwa Tilbury, zaledwie przed pół rokiem. Dni mijały bez większych wzlotów i upadków. Praca i domowe rytuały wiążące się z kolejnymi porami roku były dość urozmaicone i satysfakcjonujące, by się nie nudziła. Małe przyjemności – pierwszy papieros rano; kieliszek sherry przed niedzielnym lunchem; tabliczka czekolady podzielona tak, by starczyła na cały dzień; nowa książka z biblioteki w idealnym stanie, wciąż nietknięta przez ludzkie ręce; pierwsze hiacynty wiosną; schludny stos świeżego prania pachnącego latem; ogród przykryty śniegiem; kupiona pod wpływem impulsu ozdobna papeteria, przeznaczona do szuflady ze skarbami – wszystko to stanowiło dla niej wystarczającą zachętę.”
Zainspirowana prawdziwymi wydarzeniami (badaniem przypadków dzieworództwa i tragiczną katastrofą kolejową) Clare Chambers stworzyła historię łączącą cechy literatury pięknej i powieści obyczajowej. Autorka idealnie oddała realia epoki, londyńskiej rzeczywistości lat 50. Znakomicie opisała normalne, płynące jednostajnym rytmem, dzień po dniu życie zwyczajnych ludzi. Ich troski, kłopoty i małe przyjemności. Kwestia rzekomego niepokalanego poczęcia, nad którą pochyla się Jean, burzy spokój jej monotonnej egzystencji. Kryjąca się za wyznaniem Gretchen tajemnica napędza fabułę i stanowi zarzewie pięknej, poruszającej opowieści o kobiecej przyjaźni, różnych odcieniach miłości i macierzyństwa. „Małe przyjemności” to historia samotności i tęsknoty, ale także na nowo rozbudzonej nadziei na odmianę losu. Bohaterowie powieści, tak niedoskonali, z bagażem traum i trudnych życiowych doświadczeń, stają się czytelnikowi niezwykle bliscy. Nie sposób im nie kibicować, nawet wówczas, gdy Autorka każe porzucić nadzieję
Clare Chambers stworzyła niezwykle klimatyczną, ciepłą, pełną emocji opowieści, z której wyziera prawda o nieprzewidywalności, kruchości i przewrotności ludzkiego losu. „Małe przyjemności” to swoiste przypomnienie o tym, że warto celebrować codzienność, cieszyć się chwilą, korzystać z czasu, który jest nam dany. To jedna z tych historii, które długo nosi się w sercu i w głowie.
Tłumacznie Magdalena Sommer
[współpraca reklamowa z wydawnictwem Znak]



Komentarze
Prześlij komentarz