Nina Igielska "Oddech"
"Spotkanie człowieka, którego się kochało, jest jak powrót na miejsce zbrodni”
Nina Igielska, w swojej debiutanckiej powieści funduje nam intrygująco tajemniczy, mroczny, naznaczony przemocą dwuosobowy spektakl. Kluczem do jego zrozumienia jest skrywająca wstydliwe sekrety przeszłość, w którą strona po stronie będziemy się zanurzać. To, co odkryjemy, sprawi, że początkowo przypisywane bohaterom role, zupełnie się odwrócą.
Pamięć i prawda. Jak zwodnicza bywa ta pierwsza, jak nieobiektywna ta druga.
Nina Igielska pokazuje jak rozczarowująca potrafi być konfrontacja z przeszłością. Jak wyidealizowany jest obraz ukochanej osoby zatrzymany we wspomnieniach. Relacji, która kształtuje, wpływa na dorosłe życie, druga osoba może nie przypisywać żadnego znaczenia. Może jej nawet nie pamiętać. Autorka stworzyła powieść o tym, jak silnie przeżycia, związki z lat młodości wpływają na dorosłe życie. Jak trudne doświadczenia opierają się działaniu czasu. Pochyla się nad zagadnieniem prawdy, pokazuje, że dla każdego z nas oznacza ona coś innego. Nawiązując do literackich klasyków, zręcznie grając kliszami i stereotypami, zwraca uwagę, że pewne zachowania i zjawiska są wciąż trywializowane, a ich ofiary obwinia się i stygmatyzuje.
Na początku była rodzina
Powieść Niny Igielskiej skłania czytelnika do refleksji na temat tego, jak istotne w procesie dorastania są relacje z rodzicami. Czy stale nieobecny ojciec i matka zaślepiona ambicją, pragnieniem by jej córka była „chociaż trochę niezwykła albo nieco lepsze od rówieśników” mają wpływ na to, co się stało?
Współczesne autorytety
Przedstawiona historia otwiera drzwi do dyskusji na temat współczesnych autorytetów. Czy kształtuje jej popularność i zainteresowanie mediów? Na ile istotna jest w dzisiejszych czasach rzetelna wiedza, dorobek naukowy, czy moralność?
Nina Igielska stworzyła powieść wymykającą się jednoznacznej klasyfikacji gatunkowej. Gęstą od niedopowiedzeń, spowitą aurą tajemnicy, z niesamowicie dusznym klimatem. „Oddech” zachwyca złożonością postaci, wielowymiarowością fabuły, dojrzałością stylu i wysublimowanym językiem. Serdecznie, aczkolwiek stanowczo zachęcam do lektury.
.jpg)


Komentarze
Prześlij komentarz