Eliasz Chmiel "Rozdroża 1999"
[współpraca reklamowa z wydawnictwem Glow Book]
Eliasz Chmiel w swoim literackim debiucie zabiera nas w międzykontynentalną podróż. Przemierzając Europę, Afrykę i Amerykę Południową wraz z bohaterem powieści przeżywać będziemy studenckie przygody, zawierać przyjaźnie, zakochiwać się. Zobaczymy inne, nieznane oblicze Brazylii. „Rozdroża 1999” to jednak nie tylko podróż do konkretnych miejsc, to także wyprawa w głąb siebie. Choć przeszłość, korzenie, z których wyrósł, opisane w początkowych rozdziałach powieści definiują bohatera, to jednak nie determinują jego losów. Poznanie nowych miejsc, języków, ludzi i ich historii pozwala Alwinowi spojrzeć z szerszej perspektywy, nie tylko pogłębić wiedzę o świecie, ale także o sobie samym.
Tytułowe rozdroża, to te momenty w życiu, kiedy bohater musi zdecydować co dalej. To symbol wyborów, poszukiwań. Towarzysząc Alwinowi obserwujemy jak z każdym odkrytym miejscem, spotkaną osobą zmienia się jego sposób postrzegania rzeczywistości, krystalizują poglądy, postawy, plany na przyszłość. Ta pełna młodzieńczego luzu, beztroski, humoru, przyjaźni, miłości i radości życia historia doprawiona została także nutą refleksji, odrobiną melancholii i szczyptą smutku. To opowieść o tym, jak w przedziwny i niepojęty sposób ludzkie losy przecinają się i łączą. Jak zasłyszana na rozdrożu historia potrafi wpłynąć na życiowe decyzje.
Dajcie się porwać
tej nieszablonowej historii. Nie zrażajcie nieco chaotycznym początkiem.
Zachwyćcie pełną symboli okładką, która znakomicie prezentuje się z dwóch
perspektyw. I płyńcie (koniecznie w rytm umieszczonej na końcu książki
playlisty) przez tę napisaną przystępnym językiem, pełną barwnych opisów i
filozoficznych rozważań opowieść o poszukiwaniu siebie i swojego miejsca w
świecie.
Komentarze
Prześlij komentarz